Ważna jest tylko ta chwila
Cztery lata temu przeżyłem jeden z najgorszych okresów dorosłego życia. Był to czas, kiedy bycie tu i teraz było dla mnie ogromnym wyzwaniem.
Był 30 października 2016 roku. Zapowiadała się wspaniała pogoda, a ja od samego rana byłem w świetnej formie. Zszedłem na dół po schodach i zobaczyłem córeczkę siedzącą na swoim foteliku przy stole. Przywitałem się z nią radośnie i podszedłem do zlewozmywaka, aby nalać wodę z kranu do dzbanka w celu przefiltrowania jej. Kiedy naczynie było pełne, wziąłem je w obie ręce, żeby je przenieść i postawić na drugi blat, obok czajnika do gotowania wody. Kiedy trzymałem dzbanek nad blatem, zrobiłem jeden krok w prawą stronę…