Mętlik to pierwszy krok ku mądrości
Myślałem, że mam kryzys - schowałem się we własnej pieczarze.
Myślałem, że mam kryzys - schowałem się we własnej pieczarze.
Żyłem w chaosie stworzonym przez własny umysł.
Ego nie chciało odpuścić - dążyło do ugrania swojego - nie dawało za wygraną.
W tym procesie właśnie o to chodziło. Chodziło o dostrzeżenie prawdy i przebudzenie świadomości - dlatego potrzebny był czas.
Droga przemiany pozwoliła mi na dostrzeżenie tego, jak chcę myśleć i jak chcę żyć. Ona wskazała mi to, co jest dla mnie właściwe.
Ten mętlik zawsze jest początkiem ewolucji.
A czemu ta zmiana trwała tak długo?
Nie wiem - czasami myślę, że jestem trudnym przypadkiem.
Ale to nic, że tak długo. Ważne, że skutecznie.
Jeśli chcesz poznać moją historię oraz narzędzia i metody, dzięki którym powstałem po ciężkim upadku, zaobserwuj mnie i zapoznaj się z moją książką ZMIENIAJĄC SIEBIE - ZMIENIASZ ŚWIAT, która ukaże się już niebawem.
Miłego dnia☀️
Witold